♥Heej.♥
5 dni szkolnych minęło bardzo szybko, zanim się obejrzałam z poniedziałku zrobiła się sobota.
Te pięć krótkich dni spędziłam bardzo pracowicie.Nie było aż tak źle jak się tego spodziewałam. O dziwo znalazłam chociaż małe pięć minut dla siebie. Niestety przez tydzień pogoda nie dopisywała, więc nie miałam za bardzo jakiś zdjęć wam pokazać. Pogoda sprawiła, że zaczęłam intensywnie rozmyślać o swojej bliższej jak i dalszej przyszłości.
Zakończyłam pewien etap w swoim życiu i teraz mam do podjęcia sporo ważnych decyzji. Muszę mieć też jakieś zapasowe plany. Nie będę o nich za wiele pisać, ale chciałam nieco rozjaśnić niektóre sprawy, jakie i tak będą widoczne na moim blogu.
Dzisiejszy dzień również spędziłam pracowicie. Byłam na zdjęciach jak widać u góry, niestety nie moich.
W tym tygodniu będzie ostatni tydzień ciężkiej nauki, a potem już z górki.
Przede mną jeszcze jedno wyzwanie, a mianowicie bal gimnazjalny,na który nie mam sukienki.
Szczerze nic nie podbiło mojego serca, żeby ją kupić. Zostało 18 dni a ja nigdzie nie widzę nic ładnego, mówię tutaj o tym, bo może Wy byście mi coś polecili? Jakbyście znaleźli coś ładnego proszę o komentarz pod tym postem :) Uprzedzam, że nie wiem czy w tym tygodniu dodam jeszcze post. Już po wystawieniu ocen będą pojawiać się systematyczniej :) Idę już więc dobranoc kochani :* Udanego tygodnia :)